Siła aromatu paczuli została po raz pierwszy zauważona w XVII wieku w Europie. Suszone liście umieszczano następnie obok drogich tkanin,chronić je podczas przechowywania albo transportu. Później w krajach wschodnich zauważono jeszcze jedną niezwykłą właściwość paczuli – jej aromat do dziś uważany jest za afrodyzjak.
Odurzające i egzotyczne nuty tego składnika zainspirowały perfumiarza Thierry'ego Wassera do stworzenia bogatej i wyrafinowanej kombinacji Guerlain Patchouli.Zapach nadaje wyrafinowania i głębi wizerunkowi jednocześnie kobiet, jak i panów.
Lekko przykurzony, słodki, z nutami drzewnymi, balsamiczno-paczuli ma dużo twarzy i otwiera się inaczej na każdej skórze. Otacza je seksowny woal akcentami piżma i róży tureckiej. Projekt butelki, w której przechowywane są te perfumy, powstał w 1853 roku na ślub cesarza Napoleona III i Eugenii.