Dom Mody Lolita Lempicka zaistniał na początku lat osiemdziesiątych: pierwszy paryski pokaz serii odbył się w 1983 roku, rok później pierwsi goście i konsumenci przekroczyli progi butiku tej firmy. Autorką kolekcji była Josiane Maryse Pividal, która zaczerpnęła swój pseudonim po części z powieści Valdimira Nabokova oraz po części od imienia polskiej malarki Tamary de Lempicka.
Jak sama ochoczo wielokrotnie to podkreślała od wczesnych lat dzieciństwa lubiła malować i szyć ubranka dla swoich lalek. W ten sposób miało się zrodzić marzenie o przyszłym zawodzie. Przy czym wybór nazwy dla jej domu mody jest dużo mówiący: za każdym razem chętnie szukała inspiracji w minionej kulturze, sztuce, w tym nad wyraz modzie damskiej lat czterdziestych.
Pierwsze pachnidła lansowane tym imieniem pojawiły się na rynku w 1997 roku. Niezmienną strategią stały się liczne wznowienia produktów, które wcześniej korzystnie zostały przyjęte. Ponadto wszystkie wyróżniają się oryginalnymi flakonami, stylizowanymi na przedmioty luksusu o znacznej dekoratywności i użyciu złota.
Z czasem lansowanie nowych perfum stało się w domu mody Lolita Lempicka niemal jednakowo ważne, jak projektowanie ciuchów. Perfumy przeważnie pakowane są w fantazyjne kolorowe pudełka o profilu zgrabnej kostki z typowym białym nieregularnym polem środkowym.
Sukces perfum „Lolita Lempicka" inspirował do następnych edycji i zaowocował całym szeregiem nowych wersji tych perfum. Rozpoznawalne są one po charakterystycznym flakonie w profilu jabłka ze złotym napisem nazwy.
Przy czym szklane flakony różnią się czasem barwą, czasem jedynie kolorem zawartości. „Si Lolita" to kolejny przykład udanych perfum, który powstał dzięki kreatywności Christine Nagel. Akcentuje je niezwykły egzotyczny aromat otwarty poprzez świeży zapach mandarynki i zniewalający bergamoty.
niesłychany jest również szklany flakon o dość nieregularnych, fantazyjnych kształtach dopiero w drugim momencie rozpoznawalnych jako liść przynoszącej szczęście czterolistnej koniczyny. „Au Masculin" jest zapachem produkowanym dla panów o niebanalnej kombinacji fiołków z lakrycą, rumem i migdałami.
Nową twarzą lansująca dla firmy Lolita Lempicka wytworne produkty fragrance stała się typowa Elle Fannig, która m.in. Wystąpiła w ciekawym spocie reklamy na łonie dzikiej natury w konfrontacji z królem tutejszych lasów – z nie mniej nie więcej jak z jeleniem.