pachnidła Thierry Mugler to stosunkowo młoda producent perfum, która pojawiła się na rynku lub raczej zabłysła niczym gwiazda w 1992 roku. Tierry Mugler, ich kreator, od lat siedemdziesiątych odnosi sukcesy w Paryżu jako projektant mody.
Wylansowanie linii perfum stało się kolejnym jego znaczącym osiągnięciem. Pod nazwą Angel pojawiły się wówczas interesujące pachnidła, które, podobnie jak moda kobieca tej firmy, stały się wyzywającym symbolem kobiecości w dość ekstrawaganckim wydaniu.
Nie przez przypadek były one m. In. Reklamowane przez Jerry Hall, uosabianą z takim właśnie stylem i pozostającą jedną z ulubionych modelek Muglera. Perfumy te wyróżnia egzotyczny i równocześnie słodkawy owocowo-miodowy zapach z dodatkiem świeżej nuty bergamoty.
Uwagę na siebie zwracają nad wyraz nietypowym szklanym flakonem w formie gwiazdy o błękitnej poświacie. Według wszelkich opini, które przedostały się do opini publicznej, wykreowanie tych perfum miało dość osobiste znaczenie dla Muglera, a inspiracją do ich powstania miały być jego własne wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to uwielbiał godzinami przygladać się spadającym gwiazdom.
Przesłaniem perfum stało się więc dziecięce marzenie o aniele, który schodzi z gwiazd na ziemię, żeby przynieść korzystną wiadomość. Ten oryginalny zapach stał się prawdziwą rewolucją w świecie perfum i ogromnym sukcesem producenta Thierry Mugler potwierdzanym poprzez znawców, a także niezliczenie wielu wielbicieli.
Stąd bardzo adekwatną na dłuższą metę okazała się strategia systematycznego rozszerzania asortymentu tej linii perfum. Kolejne kremy i balsamy do ciała na bazie tego pierwotnego zapachu zbierają nieprzerwanie pełne euforii opinie.
Testimonial nowej edycji perfum Angel o nieco delikatniejszym charakterze stała się znów nie przez przypadek córka Hall: Georgia May Jagger. Tym razem gwiezdny flakon otrzymał także charakter przedmiotu wytwornego dzięki ręcznemu polerowaniu.
A*men czyli skrót od Angel for men to wersja męska tych perfum, która dzięki oryginalnej dzikiej i kwaśno-słodkiej nucie zadowala się niesłabnącym powodzeniem. Alien oraz Womanity to kolejne spośród 30 linii kobiecych perfum tej marki, które, choć w dodatku udane jednak nie były w stanie przyćmić blasku kreatwnego i finansowego sukcesu Angel - pierwszego i pozostającego największym.